W życiu każdego podróżnika zdarzają się nieprzewidziane sytuacje kryzysowe, które wymagają odpowiedniego, wcześniejszego przygotowania. W ekstremalnych warunkach, bez właściwego wyposażenia, można po prostu sobie nie poradzić. Planując dłuższą wycieczkę, rozsądnie jest mieć zapas żywności, wody i innych niezbędnych rzeczy, które starczą na kilka dni i to niezależnie od tego, czy planowana trasa obejmuje miejsca często uczęszczane, w których są sklepy. Dobre racje żywnościowe to jeden z niewielu artykułów, które się kupuje z nadzieją, że nie będą nigdy potrzebne.
Najlepsze Racje żywnościowe, : . Ranking TOP 20 z 215 produktów. Średnia ich cena to 37 zł. Najlepszy, czyli TOP1: Suchary specjalne Piast SU-2 90G (SU-2) SU-2 jest w sklepach: 3 (szt.) ze średnią ceną 4 zł (trend: maleje). Najtańszy produkt to Suchary specjalne Piast SU-2 90G (SU-2) SU-2 jest w sklepach: 3 (szt.). Jego średnia cena 4 zł (trend: maleje). Najdroższy produkt to ARPOL - Indywidualna racja bojowa 24h - RB 2 jest w sklepach: 3 (szt.). Jego średnia cena 141 zł (trend: stała). Najlepszy producent: This-1.
Ranking TOP 20
Najlepsze produkty: Racje żywnościowe
1. Suchary specjalne Piast SU-2 90G (SU-2) SU-2
Opinie:
2. ARPOL - Racja wojskowa S - Zestaw S-6
3. GC Rieber - Racja żywnościowa Seven Oceans - 2450 kcl - 500 g
Najtańsze produkty: Racje żywnościowe
1. Suchary specjalne Piast SU-2 90G (SU-2) SU-2
Opinie:
2. Clif Bar - Baton energetyczny - 271 kcal - Czekoladowy - CB01
3. Clif Bar - Baton energetyczny - 274 kcal - Migdałowy - CB06
Porównanie TOP 3
| Suchary specjalne Piast SU-2 90G (SU-2) SU-2 | ARPOL - Racja wojskowa S - Zestaw S-6 | GC Rieber - Racja żywnościowa Seven Oceans - 2450 kcl - 500 g | |
|---|---|---|---|
| Cena | |||
| Producent |
Ile racji żywnościowych będzie potrzebnych?
Planowanie podróży z wyprzedzeniem i wybór odpowiednich rodzajów racji żywnościowych ma wpływ nie tylko na ewentualne przetrwanie, ale również pojemność bagażu i jego ciężar. Dzięki wielu dostępnym opcjom, racje żywnościowe można dopasować nie tylko do wielkości plecaka, ale nawet do preferencji własnego smaku. Co prawda suche racje żywnościowe (np. suchary), mogą nie pieścić podniebienia, ale dzięki szerokiej ofercie różnych dań i produktów o wysokiej kaloryczności – można praktycznie przebierać w różnorodnych potrawach w wersji instant.
Na rynku jest tak wiele rodzajów porcji żywnościowych, że proces planowania i zakupu może być przytłaczający. Trudno ustalić, która metoda przechowywania żywności jest najlepsza i jakie zapasy będą tak naprawdę potrzebne. Chociaż jest bardzo mało prawdopodobne, aby zostać odciętym od zapasów żywności na długi okres – np. dwa tygodnie, dobrym pomysłem jest mieć przy sobie zapasy żywności, które będą w stanie zaspokoić potrzeby żywieniowe na około 14 dni. Według opinii specjalistów i pasjonatów survivalu, lub tzw. preppersów – taka ilość racji będzie optymalna i bezpieczna. W zależności od liczby członków podróży, zapas należy pomnożyć przez liczbę osób. W ofercie wielu producentów znajdują się kompletne racje przewidziane na przetrwanie całego dnia, które umieszczone są w zgrabnym i lekkim kartonowym pudełku. Warto przyswoić sobie zasadę, że tak naprawdę racji żywnościowych nigdy nie jest za dużo – niezależnie od tego na ile ocenia się swoją podróż.
Konserwa czy pudełko?
Wielu turystów, wybierając się do lasu lub w góry, stawia na tradycyjne konserwy w puszce. Przyczyną tego, może być ich ogólnodostępność i fakt, że jest to produkt o znacznie dłuższym okresie przydatności do spożycia. Niemniej jednak, testy smaku i różne badania opinii pokazują, że dobre racje żywnościowe maja prawie identyczną trwałość do spożycia jak żywność w puszkach, a są o wiele smaczniejsze i bardziej wartościowe. Oczywiście jeśli są właściwie zapakowane. Ważne jest, aby racje żywnościowe były szczelnie zamknięte i chronione przed ekspozycją na tlen. Przy wyborze najlepszych racji żywnościowych, warto szukać opakowań wzmocnionych grubą, metalizowaną warstwą, która zapobiegnie utlenianiu i psuciu się żywności. Niestety nadal zbyt dużo osób skupia się na smaku i rozmaitości zapasów żywności, ponieważ jedną z najbardziej pomijanych i ważnych rzeczy jest ich właściwe przechowywanie (wzmocnione opakowanie, właściwa temperatura). Poza tym, racje żywnościowe są znacznie lżejsze od puszek i nie obciążają tak bagażu. Osoby, które mają naprawdę mało miejsca w bagażu i nie planują wybierania się na dalekie odcinki, mogą postawić na suche racje żywnościowe, które zazwyczaj są mniejsze i niebywale lekkie. Kilka specjalnych batonów energetycznych lub inna forma suchych racji żywnościowych zdają się być dobrym i odpowiedzialnym rozwiązaniem.
Zastosowanie racji żywnościowych
Oprócz przydatności racji dla żołnierzy podczas wojny, podróżników w trakcie długich, pieszych wędrówek w dziczy i innych osób, które planują przewidują znalezienie się w warunkach ekstremalnych – można znaleźć wiele innych, pożytecznych zastosowań dla racji żywnościowych. Kupowanie liofilizowanych paczek z żywnością i gromadzenie ich na działce, w domu lub w samochodzie może okazać się całkiem rozsądnym rozwiązaniem w nagłych, nieprzewidzianych sytuacjach. Tak naprawdę nie wiadomo kiedy zapasy trwałej żywności mogą się przydać. Ich zaletą jest to, ze są idealne do przechowywania, a niektóre z nich mają imponujący okres trwałości (ponad 30 lat).
Racje żywnościowe – dostępne rodzaje
Chociaż najlepsze racje żywnościowe są bardzo wszechstronne (dobre jako domowe zapasy, do biwakowania, pod namiot lub wędrówek z plecakiem) i zwykle nie muszą być ogrzewane przed spożyciem, na rynku można znaleźć kilka rodzajów racji. Oferta jest naprawdę szeroka, a wybór kompletnych dziennych racji – bardzo zróżnicowany. Oto najpopularniejsze, najczęściej wybierane porcje żywności.
Francuskie racje żywnościowe
Za francuskie racje żywnościowe uważa się zestawy, które wykorzystywane są przez francuską armię i legię cudzoziemską (Ration De Combat Individuelle Rechauffable). Zestawy składają się zwykle z trzech, bardzo urozmaiconych, pełnych posiłków, które pokrywają zapotrzebowanie kaloryczne dorosłego człowieka. W zależności od wyboru, średnia kaloryczność, jaką mają francuskie racje żywnościowe wynosi 3600 kcal. Waga tradycyjnego zestawu waha się między 1,5 do około 2 kg. Posiłki są starannie zaprojektowane, bogate w niezbędne białko., tłuszcze i węglowodany. W menu (zwykle jest kilka do wyboru), można znaleźć aż dwa dania główne, przystawkę, zupę, napoje energetyczne, przekąski (zazwyczaj suche np. herbatniki, batony zbożowe), czekoladę, chusteczki, zapałki, zestawy do podgrzewania i tabletki do odkażania wody. Francuskie racje żywnościowe są dość bogate i smaczne.
Niemieckie racje żywnościowe
Niemieckie racje żywnościowe to zestawy, które wykorzystuje np. armia niemiecka. Są one dobrze zaprojektowane i dość „konkretne”, pozbawione zazwyczaj jednak takich udogodnień, jak w przypadku racji francuskich (brak serwetek itp.) Ten typ racji jest również dość trudno dostępny, można jednak dostać je w kilku sklepach z militariami. Dużym minusem może być brak zestawy do samodzielnego podgrzewania posiłków. Standardowy zestaw zawiera śniadanie, obiad i kolację, zestaw wody pitnej lub opcjonalnie tabletki do uzdatniania wody, czekolada i suchary. Menu nie jest tak urozmaicone, ale trzeba przyznać, że jest treściwe i gwarantuje zaspokojenie dziennego spożycia kalorii dorosłego mężczyzny (ok. 3600 kcal).
Polskie racje żywnościowe
Polskie racje żywnościowe składają się najczęściej nie z zestawów, a pojedynczych dań, które można dowolnie łączyć. Może okazać się to zaletą, ponieważ taki układ gwarantuje dowolność w dopasowaniu menu. Każda z porcji jest oddzielnie zapakowana w szczelne i trwałe torebki. Do wyboru jest kilka wartościowych dań głównych (kurczak z ryżem, gulasz, bigos, fasola po bretońsku). Średnia wartość energetyczna dania w polskiej racji żywnościowej wynosi około 500 kcal. Do zestawów opcjonalnie dołączane są serwetki, przyprawy, podgrzewach chemiczny (do odgrzewania posiłków), suchary, serwetki. Można również kupić całodniową rację żywnościową, która składa się z 3 dań zapakowanych w oddzielne torby z folii LDPE, które są wodoodporne.
Suche racje żywnościowe
Oprócz gotowych dań, można postawić na tzw. suche racje żywnościowe, do których zalicza się specjalne batony/kostki o wysokiej kaloryczności, suchary, krakersy, chleb w puszce, batony energetyczne i wiele innych przekąsek, które do przygotowania i zjedzenia nie wymagają użycia wody. Suche racje żywnościowe to również paczkowana, suszona wołowina, krakersy, suchary i nowoczesne kostki energetyczne, które mimo małej wielkości zadziwiają pokaźnym profilem odżywczym i wysoką kalorycznością. Najlepsze suche racje żywnościowe będą szczelnie opakowane. Ważne jest aby każda przekąska miała oddzielne opakowanie. Należy unikać torebek zbiorczych, które po otwarciu nie gwarantują już takiej ochrony, jak w przypadku hermetycznych, oddzielnych opakowań.
Dobre racje żywnościowe to doskonały ratunek dla osób, które znajdują się w nagłych wypadkach. W praktyce, najczęściej korzystają z nich żołnierze i pasjonaci zorganizowanych wycieczek survivalowych, dla których ten rodzaj żywienia stanowi jedną z atrakcji. Główną wadą niektórych racji żywnościowych jest to, że nie mają one tak długiego okresu przydatności do spożycia, jak niektóre wspomniane już produkty. Przy wyborze warto sugerować się profilem mikroskładników pokarmowych standardowych produktów spożywczych, ponieważ niektóre z racji mogą nie być efektywne jako samodzielne źródło pożywienia. Jakie racje żywnościowe będą zatem najlepsze? Te, które są długotrwałe i pokrywają dzienne zapotrzebowanie na kalorie, mają dużo białka, tłuszczy i węglowodanów, które dają energię na dalszą drogę. Ciało nie magazynuje również witamin i minerałów, szczególnie witamin A, C i E, które są rozpuszczalne w wodzie. Dlatego posiadanie dodatkowej multiwitaminy (są dostępne w formie tabletek do żucia) lub źródła żywności o dobrym profilu składników odżywczych to świetny pomysł na przetrwanie.
O, racje żywnościowe – temat nie tylko dla zapaleńców survivalu, ale też dla tych, którzy lubią być przygotowani na każdą ewentualność 😄. ARPOL na pierwszym miejscu to klasyka, chociaż cena 39 zł może niektórych odstraszyć. Jak byłem harcerzem, zawsze miałem takie zestawy w plecaku – były praktyczne i sycące. Suchary Piast za 3 zł to dobry wybór na tanią przekąskę, ale Seven Oceans za 480 zł? To chyba opcja tylko dla koneserów! Warto przemyśleć, co nam naprawdę potrzebne.
Ostatnio zbierałem się na wycieczkę z moim kumplem, który miał racje żywnościowe z kilkoma różnymi markami. No cóż, powiem wam, że te z wołowiną smakowały, jakby ktoś jeździł po nich rowerem, a ciasteczka w innej paczce były twarde jak kamienie. Ale nie ma co marudzić – w lesie każda kaloria się liczy! Radzę brać mieszankę – nie zaszkodzi trochę różnorodności. 😄
Jako doświadczony survivalowiec, muszę przyznać, że widzę tutaj kilka naprawdę solidnych racji żywnościowych. Wybierając, zawsze zwracam uwagę na wartość kaloryczną i składniki – powinno być to jak najbliższe naturalnemu pożywieniu. Osobiście poleciłbym racje firmy MRE, które mają dobrą kaloryczność i jakość składników. Warto jednak pamiętać, że racje żywnościowe to tylko dodatek do diety i nie powinniśmy na nich polegać w 100%. Ciekawa jestem też waszych doświadczeń z tym typem produktów. Czy macie swoje ulubione racje?
Polecam francuskie racje żywnościowe. Są smaczne ale dla Polaka trochę egzotyczne przy pierwszym kontakcie. Z czasem człowiek się przyzwyczai. Ludzie którzy w przeszłości jedli te racje z przyjemnością do nich wracają. Osobiście nie lubię krewetek dlatego nie pałam sympatią do racji NR 7.
Do tej pory dużo testowałem i miałem okazję przetestować chyba najlepsze racje żywnościowe dla mnie. To są racje żywieniowe norweskie od Seven Oceans. W zestawie znajduje się 9 batonów po 2 porcje. Czyli 500g netto opakowanie podzielone na 18 porcji. Całkiem sporo moim zdaniem. 2,500 kcal. Na górskie, piesze wycieczki super, bardzo fajnie, kompaktowe opakowanie, więc spokojnie można zabrać, nawet do kieszeni.
Jadłem i polecam. Są to dość dobre racje żywnościowe, które można polecić. Głównie dla osób początkujących, które nie miały styczności. Bardzo podoba mi się ich smak, naprawdę fajne, nawet moja dziewczyna twierdzi, że to jej ulubione. Ale ja ze swojej strony polecam jeszcze NRG-5 dla wegan! Ale tutaj smak nie powala. W składzie znajduje się: prażona pszenica, olej roślinny, cukier, białko roślinne, słód, witaminy, minerały. Więc nie jest to odpowiednie dla osób, które mają alergie. Warto jednak spróbować.
Ja od lat kupuję to samo! Jest to racja wojskowa z ARPOL. Super, komplet naprawdę bogato wyposażony, który jeżeli ktoś jeszcze nie miał, to jak najbardziej polecam wypróbować. Świetnie się sprawdza w każdym czasie i niczego nie brakuje. Co prawda ja nie jeżdżę w jakieś odizolowane miejsca, ale warto to mieć ze sobą, bo nigdy nie wiadomo, kiedy zejdziemy z trasy albo coś podobnego. Nie kosztuje to już, a alternatywa zawsze jest.
Uwielbiam liofilizowana owoce, ale są one jeszcze w Polsce bardzo drogie. Kupuję najczęściej mieszanki, które następnie jeszcze raz przesypuję do jednego opakowania, żeby zaoszczędzić miejsce. Nie lubię wozić powietrza, a niestety jest go dużo w różnych opakowaniach. Oprócz tego kupuję gotowe mieszanki, które wystarczy tylko zagotować, podgrzać. Np. kasze czy makarony. Pełny posiłek, fajnie urozmaicony, na kuchence turystycznej do zrobienia w 15 minut.
Dlatego ja zakupy robię na zapas. Zawsze po nowym roku rozglądam się za promocjami. Przeważnie wyjeżdżam w okolicach maja, więc mam sporo czasu, żeby wszystko kupić i zgromadzić. Takie owoce mają dość długą ważność, więc spokojnie można kupić z wyprzedzeniem. Ja nie biorę ich i tak dużo, bo nie jest to coś czym się najem, ale jako dodatek super, tym bardziej, że do owoców nie mam dostępu na miejscu. Uwielbiam rację francuską w gotowym komplecie z Mre – polecam na wypróbowanie.